dzis rano jak, chyba kazdy, zaspałam ; ] i od razu jak tylko zjadłam sniadanie, wyszłam z domu, aby po raz ostatni ; [, pojsc na spacerek z nimi ; **
prawie przed moim domem spotkałam aske, i poszłysmy prosto po/do patty ; ***, ale musiałysmy chwilke poczekac bo jeszcze sie czesała i gadała z rodzinka ; ]
kiedy szłysmy opowiadałysmy sobie, tak tam nam mina sylwek jak juz poszłysmy do domków, . . .
a własnie bo ja nie napisałam dlaczego dziewczyny w sylwka nie nocowały, dlatego ze patty miała dzis jechac i zeby byc wyspana to nie mogła ; [
a wracajac do dzisiejszego dnia ; pp, to hmm. . ., potem spotkałysmy jakis chłopaków, ktorzy sie zgubili to z 2o razy tłumaczyłysmy im ze maja pojsc pierw w prawo, potem w lewo i prawo, heh
niestety, stety po 15 min musiałam juz isc do domku, gdyz jechałam do babci ; d ; //, ale nie nazekam, fajnie tam u niej ; *, ale martwiłam sie ze niezdaze sie pozegnac z patty wiec byłam tam króciutko ; pp
ale zdazyłam, ale tak wrazie czego to kiedy wyszłam z auta pobiegłam w jej strone ; ***, a tam ona i jej rodzinka xDD, a ona cała spłakana. . .
dlatego mi smutno, powinnam płakac czy cos, ale po prostu niedociera jeszcze to do mnie ze ona pojechała do angli, a nie np do rzesz. i zaraz wróci ; ///////// ; **************
a potem juz do domku i tak jakos zleciało do tej oto godzinki xDD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz