piątek, 23 grudnia 2011

niezapomniany dzien ♥

jutro napisze, bay ♥

takich dni sie nie zapomina, a z pewnoscia dzisiejszy xDD

no to rano jakos udało mi sie szybko pozbierac do patty, i czekałam tam u niej jak sie pozbiera ; pp; jak spr na necie autobus miał byc do rezsz na 9.10 i o tej przyszłysmy, a tam ze autobus 8.55, a kolejny bedzie o 10.06, po prostu supper ; d ; //


pocieszajace było to ze my tylko czekałysmy godz, a michał juz ze 2 xDD

nawet nie było pełnego autobusu, to nawet dobrze było, a jechalismy z godz, a potem z dworca do millenium z 30 min drogi ; ]

potem chodzilismy po sklepach, i michał tak komplementował nasz gust co do ubran, legginsów, ze pozazdrosci xDD

aa pod koniec wpadlismy do KFC, i przyjechali koledzy michała po nas, to juz niemusiałam sie z patty martwic o autobus xDD, i ten kolega co sie patrzył, boszzzz -,-

potem nachwilke do patty i pokazac jej rodzince co kupiłysmy w H&M ; ]

a potem do mnie, niby na chwilke, ale ta chwilka trwała z jakies hmm. . . 6h, bo klikałysmy na laptopie, spiewałysmy <lol2>, gadałysmy na gg z dominikiem ; ], i zjes tam niby obiad xDD z kawa ; ]


i szybko robic ciasto, a potem cisteczka ^^, - a jak piekłysmy to nie wspomne <lol2> - i przy okazji bitwa na make <lol2>, całe białe byłysmy ; pp

bardzo sie zdziwiłam bo tylko, chyba, 1/6 była troszke spalona hah, ale tylko troszke xDD

wyszły przepyszne ; **, am i jeszcze niektore ozdobiłysmy i wyszły takie sliczne, a i przy okazji prawie magayn bym spaliła, razem z mikrofalówka, hah, a takie yy dosc geste dymy z mikrofalówki wychodziły, ups hah

a potem mama spakowła je (prawie) wszystkie dla patty, zeby tam poczestowała rodzinke : )) i tylko poczekałysmy na tate zeby ja odwiózł, bo film ogladał xDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz