wtorek, 20 grudnia 2011

było zajebiscie ^^

no toooo po 1,5h spania obudziła nas moja mama, bo budzika nie usłyszały xDD

poo porannej toalecie - nie siedzeniu na kiblu, hah, tylko sie wystroic ; pp - ktos był pod moim domkiem, hah ^^, ale musiał juz pojechac wiec sie z nim nie spotkałysmy ; d ; //

potem do patty mieszkanka ; pp, i czekanie na autobus, i prosto na chwilke do mojej babci xDD

a tam nalesniki hah, em em poogladałysmy vive i po jakiejs godz. do sql w ropczycach heh

jak tam dochodziłysmy to spiewałysmy prawie cały czas kliknij, a potem pod ich szkoła <lol2>, patty, hah ; ****

jak zadzwonił dzwonek na lekcje to poszłysmy zwiedzic budynek, hah same i troszke przy pomocy karoliny ; ]
hmm a potem, patty ich zaszokowanie <lol2>, ze my tam jestesmy xDD

am am i do autobusu i na miasto, ale było coraz zimniej to do rossmannu na pizze i czekanie na autobus do sedz

a teraz juz mi tak zimno bo chyba przemarzłysmy, a w szczególnosci ja, i zimnooo brrr xDD - to paaa ; pp ; ***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz